DSIP Czym jest ??
(Delta Sleep-Inducing Peptide) to endogenny peptyd o strukturze nonapeptydu (9 aminokwasów), po raz pierwszy wyizolowany z podwzgórza królika w 1977 roku. Syntetyczna wersja została opracowana w celu analizy jego wpływu na neuroregulację, procesy snu, oraz układ hormonalny i immunologiczny.
Uwaga: Informacje zawarte w tym artykule mają charakter edukacyjny i nie powinny być uważane za poradę lekarską. Zawsze należy skonsultować się z licencjonowanym lekarzem w celu uzyskania diagnozy, leczenia lub poradnictwa medycznego. Wszystkie oferowane produkty przeznaczone są wyłącznie do celów badawczych – nie nadają się do spożycia przez ludzi.
Syntetyczna forma DSIP
Została opracowana w celu prowadzenia badań nad jego właściwościami neuroregulacyjnymi. Dzięki swojej strukturze DSIP ma zdolność swobodnego przechodzenia przez barierę krew–mózg, co umożliwia mu bezpośrednie działanie na ośrodkowy układ nerwowy. Sekwencja aminokwasów w tym peptydzie to: Trp-Ala-Gly-Gly-Asp-Ala-Ser-Gly-Glu.
W przeciwieństwie do klasycznych środków nasennych, które wywołują senność niemal natychmiast, DSIP działa w sposób bardziej subtelny i fizjologiczny. Jego zadaniem jest regulacja rytmu dobowego, nie zaś wymuszanie snu. To oznacza, że nie musi być przyjmowany wieczorem – jego działanie uruchamia się naturalnie wtedy, gdy organizm wchodzi w fazę snu. Działa tylko w warunkach sprzyjających zasypianiu, takich jak odcięcie bodźców zewnętrznych i spokój wieczorny. Nie wywołuje natychmiastowej senności, ale umożliwia łatwiejsze wejście w głęboki sen wtedy, gdy fizjologia organizmu tego potrzebuje.
W badaniach zauważono również znaczną poprawę jakości snu – zwiększyła się stabilność nocnego wypoczynku, zmniejszyła się liczba wybudzeń, a proporcja snu REM do non-REM została korzystnie przesunięta. Lepszy sen przełożył się na większą czujność i wydajność psychologiczną w ciągu dnia, a efekty te pojawiały się nawet po pierwszej dawce, jeszcze przed jakimikolwiek zmianami związanymi z lepszym snem.
DSIP badano również pod kątem jego działania przeciwstresowego. W eksperymentach na zwierzętach zauważono, że obniża on odpowiedź na stres, zmniejszając poziom kortykosteronu, beta-endorfin i substancji P w podwzgórzu. W praktyce oznacza to zmniejszenie napięcia emocjonalnego i lepsze radzenie sobie z sytuacjami stresowymi.
Kolejnym interesującym obszarem badań jest wpływ DSIP na odczuwanie bólu. W badaniu klinicznym z udziałem pacjentów cierpiących na migreny, szumy uszne oraz bóle naczynioruchowe, DSIP znacząco zmniejszył intensywność dolegliwości u większości uczestników już po pięciu dniach stosowania. Dodatkowo zauważono równoczesną poprawę nastroju i zmniejszenie objawów depresyjnych.
Szczególnie obiecujące są też wyniki badań nad wpływem DSIP na objawy zespołu odstawiennego u osób uzależnionych od alkoholu i opioidów. W badaniu klinicznym przeprowadzonym na 107 osobach, aż 87–97% uczestników odczuło ustąpienie lub znaczną poprawę objawów abstynencyjnych, co otwiera drogę do potencjalnego zastosowania DSIP w terapii uzależnień.
Pod względem bezpieczeństwa DSIP wypada bardzo dobrze. W większości badań nie obserwowano żadnych działań niepożądanych, poza sporadycznymi bólami głowy. Nie wykazano żadnego negatywnego wpływu na układ sercowo-naczyniowy, oddechowy, wątrobę ani nerki. To czyni DSIP jedną z najlepiej tolerowanych substancji badawczych w swojej klasie.
DSIP dostępny jest jedynie jako substancja badawcza i nie został zatwierdzony jako lek czy suplement. Najczęściej występuje w formie liofilizowanego proszku 5 mg, przechowywanego w lodówce lub zamrażarce, z zachowaniem ochrony przed światłem i wilgocią.